Tym razem coś dla zwariowanych kinomaniaków!
Jeżeli lubicie absurdalny, czarny humor to komedia "Milion sposobów, jak zginąć na Zachodzie" jest dla Was :D. Dawnoooo się tak nie uśmiałam, oboje z mężem wręcz pokładaliśmy się ze śmiechu...
...ale ostrzegam, nie każdemu taki humor może odpowiadać ;)
Treść filmu w skrócie?
Mit Dzikiego Zachodu zostaje obalony i obnażony - w genialny sposób.
Polecam wszystkim, którzy lubią od czasu do czasu obejrzeć film z przymrużeniem oka ;-)
Chętnie obejrzę :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Natalia :3
Oglądałam. Jak dla mnie genialna komedia ;). I chyba coś ze mną nie tak, bo ani razu nie pomyślałam, że to czarny humor...
OdpowiedzUsuńWiesz, chodziło mi o to, że nie każdego może śmieszyć scena z bryłą lodu, która przygniata "na śmierć" jakiegoś człowieka... ;)
UsuńDobra komedia nie jest zła. Czasami dobrze jest odpocząć przy takim bzdurnym filmie. Dobry humor gwarantowany :)
OdpowiedzUsuńBedę miała na uwadze ):
OdpowiedzUsuń