piątek, 2 sierpnia 2013

Abraham Verghese, Powrót do Missing


Z opisu na okładce:
Osieroceni przez matkę, hinduską zakonnicę, i porzuceni przez ojca, brytyjskiego chirurga, bliźniacy Marion i Shiva, wychowują się w misyjnym szpitalu w Addis Abebie. Połączeni niezwykłą więzią nie tylko dzielą tę samą fascynację medycyną, ale zatracają się w miłości do jednej kobiety. To niszczy ich szczególną relację i wygania Marion do dalekiej Ameryki, gdzie wkrótce będzie musiał powierzyć swoje życie ludziom, którzy go najbardziej skrzywdzili. Ta niezwykle oczyszczająca, przepełniona emocjami powieść o Afryce, miłości, cudach medycyny, wygnaniu i domu długo nie pozwoli o sobie zapomnieć.

"Powrót..." to opasła książka traktująca o losach dwóch bliźniaków: Mariona i Shivy. Bohaterowie średnio do mnie przemawiali, ale może wynika to z tego, że ich zamiłowaniem była medycyna, która jest dla mnie odległą dziedziną życia. Świat przedstawiony wyobrażałam sobie po omacku, pomimo pięknych literackich opisów przyrody i otoczenia. Jakoś cała lektura szła mi dosyć opornie, w tempie czytania rozkręciłam sie w zasadzie dopiero pod koniec.

Akcja toczy się w swoim leniwym rytmie, co mnie irytowało. Minusem są rownież przydługie opisy zabiegów medycznych i tła historycznego, z których to niewiele rozumiałam. Wydaje mi się, że w zamierzeniu miała to być powieść dla lekarzy aniżeli "zwykłych" ludzi, ale - oczywiście - mogę się mylić. Spodobać mogłaby się również bliźniakom, gdyż autor interesująco opisywał siłę więzi bliźniaków.

Mimo wszystko jest to ciekawa lektura traktująca o odpowiedzialności, pełno w niej rozważań nad ludzkim losem. Jeżeli brałabym udział w akcji "przeczytam tyle, ile mam wzrostu", to dzięki tej i kilku ostatnim książkom miałabym kilkanaście centymentrów więcej w tej dyscyplinie.

Chciałabym napisać o tej książce więcej, ale jakoś nie potrafię znaleźć odpowiednich słów. Nie będę więc na siłę tworzyła peanów na jej cześć. Jest to lektura specyficzna, więc nie każdemu może się spodobać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Gościu, witaj w moim książkowym świecie. Ucieszę się, jeśli zechcesz zostawić po sobie ślad w postaci komentarza. Każda opinia jest dla mnie ważna, również ta negatywna, ale proszę Cię przy tym o kulturę wypowiedzi.

Opisując książki, staram się działać w zgodzie z własnym sumieniem. Publikuję tu moje opinie, a zrozumiałym dla mnie jest, że każdy ma swój gust i to, co podoba się mnie, nie musi Tobie. Zatem zarówno sobie, jak i Tobie życzę wyrozumiałości ;)