środa, 31 grudnia 2014

Eben Alexander, Dowód


Czy zastanawiacie się czasem, czy istnieje coś takiego jak "życie po życiu"? To znaczy, czy istnieje sfera pośrednia między życiem a śmiercią. A jeśli tak, to jak wygląda? Od wielu lat interesuje mnie ten temat, a ostatnio wpadła mi w ręce książka traktująca o tych kwestiach. Była to książka amerykańskiego lekarza-neurochirurga, Ebena Alexandra, który przez tydzień swoją duszą przebywał poza swoim ciałem, ale nie umarł. W książce autor opisuje swoje doświadczenie eksterioryzacji.

sobota, 20 grudnia 2014

Maciej Rydel, Dwór - polska tożsamość

Czasem odnoszę wrażenie, że powinnam była urodzić się wiele lat wcześniej. Żartuję sobie nawet, że "jestem starej daty", mając na myśli mój szacunek do wszystkiego, co stare i - w odczuciu wielu ludzi - niemodne. Z ogromnym wzruszeniem i zainteresowaniem zwiedzam stare budynki, z namaszczeniem oglądam stare żelazka na parę czy maszyny do szycia firmy Singer, ale nie tylko. Po prostu zadziwia mnie, jak piękne przedmioty potrafiono zrobić, jak piękne budynki stworzyć - nie mając takich narzędzi, jakie posiadamy obecnie. Ludzki zmysł techniczny i pomysłowość wprowadzają mnie w osłupienie i uzmysławiają, że warto  doceniać to, co odchodzi do lamusa. Swoją drogą wiem, że... nie za bardzo nadawałabym się do życia w dawnych czasach, bo jednak przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka, a ja... za bardzo już przywykłam do pralki czy zmywarki i nie bardzo wyobrażam sobie pranie na tarce. Mimo wszystko uwielbiam stare przedmioty. Tak już mam i tyle. Dobra, pewnie zastanawiacie się, do czego zmierzam w tym przydługim wstępie? Ano chciałam tą dygresją wprowadzić Was i siebie w temat dotyczący polskich dworków.

piątek, 19 grudnia 2014

365 stron życia. 2015

Lubicie kalendarze? Ja uwielbiam, w szczególności te książkowe, z mnóstwem informacji i ciekawostek przy każdym dniu. Nie zawsze jestem konsekwentna w ich używaniu, jednak uwielbiam samą świadomość, że mogę w pięknie skrojonym terminarzu znaleźć informację dotyczącą urodzin czy imienin moich bliskich lub znajomych. Lubię mieć taki egzemplarz gdzieś blisko siebie - nie twierdzę, że "pod ręką", czyli w torebce, ale na przykład na biurku czy w pobliskiej szufladzie.

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Emerson Eggerichs, Miłość i szacunek w rodzinie


Wszyscy szukają wzoru na rodzinę idealną. A przecież każdy powinien zdawać sobie sprawę, że taka rodzina nie istnieje. Popełnianie błędów jest rzeczą ludzką. Wiele osób powtarza sobie także, że kiedy założy własną rodzinę, nie będzie powielał błędów popełnianych przez jego rodziców. A ja sama łapię się na tym, że podobnie (nerwowo) reaguję na pewne sytuacje, kopiując zachowania wyniesione z domu i zżymam się sama na siebie, że nie potrafię zachować się inaczej. Z pomocą w zerwaniu ze złymi nawykami mogą nam przyjść książki w stylu "Miłość i szacunek w rodzinie". Dr Emerson Eggerichs pragnie pokazać czytelnikom, jak funkcjonuje rodzina. Uświadamia, że w relacjach rodzice-dzieci każda ze stron oczekuje czego innego. Dzieci potrzebują miłości. Rodzice potrzebują szacunku.

środa, 10 grudnia 2014

Charlotte Link, Ciernista róża

Grafik zadań przedświątecznych rozpisany. Mam jednak cichą nadzieję na to, że znajdę też czas na czytanie i recenzowanie. Już 1/3 miesiąca za nami, a póki co nie zdziałałam zbyt wiele na polu czytelniczym i chyba jednak niewiele się zmieni... Dosyć narzekania. Co dziś przedstawię? Opowiem o świetnej książce jednej z moich ulubionych pisarek.

środa, 3 grudnia 2014

Podsumowanie listopada...

Krucho, kruchutko było w minionym miesiącu. Może dlatego, że złapała mnie jakaś jesienna chandra, a może również dlatego, że jakoś ciągle brakowało mi na wszystko czasu? Muszę jakoś lepiej zorganizować się w grudniu.

źródło

poniedziałek, 1 grudnia 2014

Krzysztof Langer, Kto nie pyta - ten błądzi


Wydaje się nam, że ważne jest tak wiele, kiedy tak naprawdę ważne jest tylko jedno. Nie wystarczy nie kraść, nie zabijać ani nie patrzeć łasym okiem na żonę bliźniego i jego stan posiadania, nie wystarczy szanować. To oczywiste i ważne, ale by (...) być szczęśliwym, trzeba zacząć pracę dla siebie od pracy nad sobą. A czas przelatuje nam przez palce jak suchy piasek. (...) w takiej obsadzie i wersji sztuki pod tytułem "życie", jak teraz, prawdopodobnie nigdy już nie będziemy mieli okazji wystąpić. Dlatego każda chwila życia jest bezcenna. (s. 94-95)