Dawno nie prezentowałam żadnego stosiku. Ostatniej sorty książek recenzenckich jakoś nie uwieczniłam na zdjęciach, ale najnowszą za to wczoraj obfotografowałam wczoraj i poniżej prezentuję - jak zwykle jest to totalny misz-masz:
Na pierwszym i drugim zdjęciu zdjęciu (od góry):
- Szacunek ulicy - 50 cent, Laura Moser
- Szczęście za progiem - Manula Kalicka
- Tajny raport Milingtona - Martin Zelenay
- Ja, kobieta. Jak pokochać i zrozumieć swoje ciało - Cameron Diaz, Sandra Bark
- Big Beat - Marcin Jacobson, Marek Karewicz
Na trzecim zdjęciu (od góry):
- Równowaga
Twoich Hormonów, Równowaga Twojego Życia - Claudia Welch
- Rozmowy z hinduskim Mistrzem - Agnieszka Kawula
- Magia mózgu - Philip H.Faber
- Strzeżone sekrety Alchemii - Mark Stavish
Poniżej (stosik dziecięcy):
- Piotruś Pan i Wendy - J.M.Barrie
- Czworo dzieci i "coś" -Jacqueline Wilson
- Jaśki. Repeta - Jean-Philippe Arrou-Vignod
Stosik religijny:
- Pod skrzydłami aniołów przez cały rok - Alberto Vela
- Biblia na każdy dzień - praca zbiorowa
Trochę się tego nazbierało :) Powoli zaczynam się zastanawiać, gdzie zaczynać układać mój księgozbiór. Trzeba będzie namówić Szanownego Małżonka na zainstalowanie jakichś dodatkowych półek :*:)
Wczoraj zaczęłam się już zaczytywać historią "Jaśków" i jestem ogromnie usatysfakcjonowana - warto się przenieść w krainę dzieciństwa :D
Widzicie coś dla siebie? Jesteście ciekawi którejś książki? :)
PS. Przepraszam za jakość zdjęć, ale tak bardzo chciałam uwiecznić te stosiki w pełnym słońcu - a nie jestem profesjonalna w cykaniu fotek, więc wyszło jak wyszło :P
Ile książeeek!
OdpowiedzUsuńI dlaczego najbardziej zazdroszczę Ci pięknego wydania książki "Piotruś Pan i Wendy"?
Z bajek i baśni nigdy się nie wyrasta :3
Chyba masz rację :) w każdym z nas zostaje trochę z dziecka:D
UsuńMoże nie napisze nic nadzwyczajnego, ale osobiście czekam na recenzje, bo Twój stos wydał mi się bardzo interesujący, chociaż nie znam bliżej niczego oprócz Biblii;]
OdpowiedzUsuńKupowałam ostatnio Biblię dla dzieci. Idąc na chrzciny pomyślałam, że pieniądze to żadna pamiątka, więc dołożyłam taką ilustrowaną biblię. W najbliższych latach się nie przyda, ale wydaje mi się, że czytanie przypowieści, oglądanie książki będzie taką łagodniejszą formą przyswajania wiedzy.
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej na "tak":) ja swoją "dziecięcą" Biblię pamiętam do dziś.
UsuńStosik dziecięcy i Biblia -to moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych Jaśków :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Zdjęcie wcale nie są złe, naturalne słońce jest śliczne. Życzę przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńChętnie podkradłabym "Szacunek ulicy", a bratu marzą się "Jaśki". :)
OdpowiedzUsuńSuper stosik. Najbardziej zainteresowałam się "Szacunek ulicy"
OdpowiedzUsuńStosik dziecięcy piękny :) Skromny ale jakże wartościowy! Chętnie przeczytałabym też "Szczęście za progiem"
OdpowiedzUsuńCiekawy stos! :3 Nic tylko czytać :P:)
OdpowiedzUsuńhttp://natalax3recenzje.blogspot.com
Przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuńFaktycznie misz-masz :D
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
Chętnie przeczytałabym książkę Cameron Diaz :)
OdpowiedzUsuńJaka różnorodność! Zazdroszczę, życzę miłej lektury i oczywiście czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury, nie znam nic z tych tytułów :)
OdpowiedzUsuń