piątek, 2 stycznia 2015

Podsumowanie grudnia

Grudzień minął mi zdecydowanie zbyt szybko - ani się obejrzałam, a już trzeba było żegnać stary roczek.

Podobnie jak w ubiegłym miesiącu przeczytałam 5 książek. Usprawiedliwiam się jednak świętami, które wolałam spędzić w towarzystwie rodziny aniżeli nad książką. Swoją drogą święta mnie nieco rozleniwiły i (autentycznie) nie chciało mi się czytać. Oglądałam więc z mężem filmy i wypoczywałam. W sumie to mi się należało :P. Nie boję się tego powiedzieć, a co!

W grudniu najciekawszą przeczytaną przeze mnie książką była:

Łącznie przeczytałam 1882 strony, co daje dziennie średnio ok. 60-61 stron dziennie. Opublikowałam siedem postów, aż sześć z nich było recenzjami. A ile centymentrów przeczytałam? Tego dowiedziecie się w poście podsumowującym 2014 rok ;-). Już niebawem.

Jednym z prezentów świątecznych była zdrapka... Widzicie tę pełną skupienia minę? ;-) Niestety nie udało mi się "wydrapać" żadnej wygranej - mężulek miał więcej szczęścia :P

10 komentarzy:

  1. Ja też przeczytałam 5 książek w grudniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Charlotte Link jeszcze przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja wciąż nie poznałam książek pani Link - czas to zmienić ;)
    Święta są od wypoczywania, więc nie ma co się przejmować, że się rozleniwiliśmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki pani Link ciągle przede mną :) Ale gratuluję liczby przeczytanych stron :)

    Zapraszam do mnie na www.maialis.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Link chciałabym poznać, a co do grudnia- tak, zdecydowanie zbyt szybko minął! Och, zawsze tak jest, a co Twój mąż wygrał, jeżeli można zapytać? :D Ja tylko raz w zdrapkach wygrałam, będąc nieco młodsza...To było jedynie 10 złotych, ale jak cieszyło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, "wydrapał" 20 zł, więc też bez szaleństw ;)

      Usuń
  6. Zdrapki potrafią człowieka pochłonąć :) Wiem z własnego doświadczenia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam! Cała moja rodzina wie, że muszą mi przekazać wszystkie zdrapki, jakie wpadną im w ręce. Ja rewanżuję się folią bąbelkową :)

      Usuń
  7. Niezły wynik. Oby kolejny miesiąc był jeszcze lepszy!

    OdpowiedzUsuń

Drogi Gościu, witaj w moim książkowym świecie. Ucieszę się, jeśli zechcesz zostawić po sobie ślad w postaci komentarza. Każda opinia jest dla mnie ważna, również ta negatywna, ale proszę Cię przy tym o kulturę wypowiedzi.

Opisując książki, staram się działać w zgodzie z własnym sumieniem. Publikuję tu moje opinie, a zrozumiałym dla mnie jest, że każdy ma swój gust i to, co podoba się mnie, nie musi Tobie. Zatem zarówno sobie, jak i Tobie życzę wyrozumiałości ;)