sobota, 26 października 2013

Radosław Swigon, Tematyczny słownik polsko-angielski


Jakiś czas temu w moje ręce trafił „Tematyczny słownik polsko-angielski” Radosława Swigona. Z językiem angielskim w życiu codziennym spotykam się rzadko, jednak jedna z bliskich mi osób uczy dzieciaki tego języka w ramach zajęć dodatkowych. To właśnie tę osobę poprosiłam o konsultację i pomoc przy pisaniu niniejszej recenzji, za co jej serdecznie dziękuję. Jej uwagi pomogły mi spojrzeć na ten słownik z odpowiedniej perspektywy.


Z założenia jest to publikacja dla wszystkich, którzy operują już językiem angielskim, ale pragną poszerzyć swoje słownictwo z wielu dziedzin. Jednak ułożenie słownictwa tematycznie sytuuje maturzystów jako najlepszych potencjalnych odbiorców książki. Niniejszy słownik zawiera kilka tysięcy zwrotów. Ich wymowa została nagrana na dodatkowej płycie kompaktowej. Wyrazy są czytane przed rodowitego Anglika, co jest ogromną zaletą dołączonej płyty. Kolejnym plus jest taki, że po każdym wyrazie czytanym przez lektora następuje pauza, więc jest czas, aby powtórzyć dany wyraz na głos (a taka nauka jest chyba najlepsza).


Autor wyszedł z założenia, iż ułożone tematycznie słowa będą łatwiejsze do zapamiętania. Dane wyrazy oscylują bowiem wokół danej tematyki. Jeżeli w trakcie nauki potrzebujemy znaleźć „na szybko” jakiś konkretny termin, wtedy zerkamy do dwujęzycznego, tematycznego indeksu haseł, umieszczonego na końcu podręcznika. Pozwolę sobie wymienić tu kilka przykładowych tematów, opracowanych w „Tematycznym słowniku polsko-angielskim”: człowiek, dom, szkoła, życie rodzinne i towarzyskie, zakupy i usługi, podróżowanie i turystyka, świat przyrody. Najbardziej przypadły mi do gustu dwa ostatnie rozdziały. Jeden z nich zawiera „elementy wiedzy o krajach anglojęzycznych” (można zabłysnąć na maturze, a jakże), a w drugim znajdziemy dodatkowe słownictwo (tu autor zamieścił zwroty grzecznościowe, liczebniki, przyimki, podstawowe różnice między słownictwem brytyjskim a amerykańskim czy podstawowe czasowniki nieregularne).

Każdy rozdział jest podzielony na mniejsze części. I tak na przykład tematyka związana z domem dzieli się na miejsce zamieszkania (tu podstawowe słowa), opis domu i pomieszczeń, wyposażenie pomieszczeń, a nawet wynajmowanie mieszkania. Pod koniec każdego rozdziału są zamieszczone zwroty, które mogą przydać się maturzystom zdającym maturę rozszerzoną. Znalazły się tam również dialogi (najpierw zapis po angielsku, a później po polsku) przydatne (w tym przypadku) podczas wynajmowania czy kupna mieszkania.

Podczas nauki języka obcego oprócz poznawania nowych słówek, ważne jest również zapamiętywanie zwrotów z nimi związanych. I w tym słowniku mamy takie rozwiązanie. Przykładowo w rozdziale obejmującym słownictwo związane z pracą znajdziemy popularne zawody i związane z nimi czynności. I tak na przykład bibliotekarz (librarian) może wypożyczać książki (to lend books out to people), a fryzjer (hairdresser) – modelować włosy (to style hair). Mnie osobiście zapamiętywanie, a najpierw szukanie tych zwrotów sprawiało najwięcej trudności. Szkoda, że nie posiadałam tego słownika przygotowując się do swojej matury.

Jednym minusem w mojej opinii jest brak zapisu wymowy, ale widocznie autor uznał, że w razie problemów sięgniemy do tradycyjnego słownika.

 „Tematyczny słownik polsko-angielski” Radosława Swigona serdecznie polecam wszystkim uczącym się języka angielskiego, a w szczególności przyszłym maturzystom. Tematyczne umieszczenie słów i zwrotów pomoże Wam usystematyzować Waszą wiedzę. Działy ułożone są zgodnie z katalogiem zagadnień maturalnych, co jest niezwykle pomocne w trakcie nauki z kilku książek jednocześnie. Dialogi, zawierające typowe sytuacje z życia codziennego przygotują Was, drodzy uczniowie, do części ustnej egzaminu maturalnego.

Serdecznie polecam;-)

Ocena: 5,5/6


Za egzemplarz recenzencki dziękuję portalowi SZTUKATER oraz wydawnictwu ENSET :)

1 komentarz:

Drogi Gościu, witaj w moim książkowym świecie. Ucieszę się, jeśli zechcesz zostawić po sobie ślad w postaci komentarza. Każda opinia jest dla mnie ważna, również ta negatywna, ale proszę Cię przy tym o kulturę wypowiedzi.

Opisując książki, staram się działać w zgodzie z własnym sumieniem. Publikuję tu moje opinie, a zrozumiałym dla mnie jest, że każdy ma swój gust i to, co podoba się mnie, nie musi Tobie. Zatem zarówno sobie, jak i Tobie życzę wyrozumiałości ;)