niedziela, 16 lutego 2014

Audrey Niffenegger, Lustrzane odbicie

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Audrey Niffenegger. "Lustrzane odbicie" jest powieścią nietypową i zaskakującą. Jedna z bohaterek tej historii jest... duchem. Tak, wiem - zaraz powiecie: "Bez żartów, książka o duchach? Takie książki czyta się jako dziecko!". Początkowo bardzo podobnie podchodziłam do tej powieści - prawie jak kot do jeża. Na szczęście zostałam baaardzo mile zaskoczona.


Powieść przedstawia historię bliźniaczek: Julii i Valentiny, które prowadzą wygodne i beztroskie życie, mieszkając z rodzicami. Dziewczyny są bliźniaczkami "lustrzanymi" (jedna z sióstr ma serce po prawej stronie). Pewnego dnia dowiadują się, że odziedziczyły mieszkanie po swojej ciotce (siostrze ich matki) - jednak testament okupiony został kilkoma warunkami. Jeden z nich jest taki, że dziewczęta (chcąc to mieszkanie odziedziczyć zgodnie z literą prawa) muszą zamieszkać w kamienicy w Londynie (a warto tu wspomnieć, że mieszkają w Ameryce) i spędzić tam co najmniej jeden rok. Po tym czasie mogą z ową nieruchomością zrobić, co im się podoba. Inny warunek zabrania rodzicom Julii i Valentiny przekroczenie progu wspomnianego mieszkania (ten warunek wywołuje ogromną konsternację u zainteresowanych, ale chcąc nie chcąc muszą spełnić ostatnią wolę zmarłej). Dziewczynom bardzo zależy na wyjaśnieniu rodzinnej tajemnicy (czemu ich matka nie kontaktowała się ze swoją siostrą przez 21 lat?). Chcą się dowiedzieć, co takiego poróżniło ich matkę ze swoją siostrą. Po zamieszkaniu w Londynie, Valentina zaczyna wyczuwać czyjąć obecność w pokojach. Wkrótce okazuje się, że duch ich ciotki został uwięziony w mieszkaniu i nie może się stamtąd wydostać. Zaczyna więc (poniekąd z nudów - bo cóż można robić w domu, kiedy jest się duchem? :P) ingerować w życie bliźniaczek.

Autorka prezentuje własną wizję życia "po śmierci". Może nawet nie tyle życia, ile przejścia między światami.
To powieść o bezwarunkowej miłości, śmierci, problemach egzystencjalnych, a także o bolesnych tajemnicach rodzinnych. Odnaleźć można w niej całą paletę uczuć: zawiść, miłość, zawiedzione nadzieje, wątpliwości. "Lustrzane odbicie" jest niezwykłym obrazem, przedstawiającym całą gamę ludzkich zachowań (szczególnie w obliczu śmierci). To wielowątkowa powieść, która nie pozostawia obojętnym na wiele kwestii. Pomimo fantastycznych wątków historia ta ma w sobie wiele realności i nie postrzegam jej tylko w kategoriach "duchy i inne pozaziemskie stworzenia".

"Lustrzane odbicie" uczy nas, żebyśmy nie oddawali swojego losu w ręce innych, tylko sami mierzyli się z tym, co przynoszą nam kolejne dni. Uczy nas także, że swojego szczęścia nie zbudujemy na nieszczęściu innych.

Tak nietypowej fabuły dawno nie miałam w rękach. Polecam serdecznie.

Ocena: 5/6


Grubość książki: 3,30 cm

6 komentarzy:

  1. Zazwyczaj wybierasz takie książki, które ogromnie mi się podobają i chcę je czytać TERAZ. Zaraz zacznę szukać ebooka w internecie... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) w końcu po to piszemy te posty, żeby sobie wzjemnie polecać książki warte uwagi:D

      Usuń
  2. Zapowiada się ciekawa lektura, muszę sobie zapamiętać ten tytuł

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo interesująca publikacja. Podoba mi się jej przesłanie i to, czego uczy - bardzo cenna tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tej autorce. Bohaterka duch, może być ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nietypowa, może to być nowe doświadczenie literackie.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Gościu, witaj w moim książkowym świecie. Ucieszę się, jeśli zechcesz zostawić po sobie ślad w postaci komentarza. Każda opinia jest dla mnie ważna, również ta negatywna, ale proszę Cię przy tym o kulturę wypowiedzi.

Opisując książki, staram się działać w zgodzie z własnym sumieniem. Publikuję tu moje opinie, a zrozumiałym dla mnie jest, że każdy ma swój gust i to, co podoba się mnie, nie musi Tobie. Zatem zarówno sobie, jak i Tobie życzę wyrozumiałości ;)