wtorek, 11 marca 2014

Paulina Młynarska, Dorota Wellman, Kalendarzyk niemałżeński

Dziś w zasadzie nie będzie recenzji jako takiej, tylko krótka wzmianka.

Jeżeli szukacie książki o tematyce lżejszej, nie wymagającej od Was większego wysiłku intelektualnego, to mogę Wam polecić "Kalendarzyk niemałżeński". Ale nie spodziewajcie się cudów. Ta książka nie wnosi jakiejś konkretnej wiedzy - ot, znajdziecie tam po prostu rozważania dotyczące różnych kobiecych spraw.

To zbiór rozmów/listów między Autorkami. Obie bardzo sobie cenię, choć nie ukrywam, że panią Wellman - bardziej. "Kalendarzyk..." zawiera dyskusje na tematy zarówno (po)ważne, jak i błahe, dotyczące codziennych spraw. W sumie to chciałabym zasiąść z Paniami przy kawce i pogawędzić. Widać, że sporo wiedzą o życiu i nie boją się przedstawiać wprost swojego zdania.

Jeżeli lubicie pichcić, urzędować w kuchni, to znajdziecie tam również sporo ciekawych przepisów kulinarnych. Może któryś z nich wypróbuję w najbliższym czasie, kto wie?

Jako przerywnik po książkach "cięższego kalibru" - jak najbardziej tak, ale... nic ponadto.



Grubość książki: 2,10 cm

12 komentarzy:

  1. Miła książka na luźniejszy czas czytelniczy i nic więcej, ale mimo wszystko, uważam, że warto było przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze wspominam "Kalendarzyk niemałżeński", zwłaszcza dzięki Dorocie Wellman, którą bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię obie panie i naprawdę już chodzę z zamiarem nabycie tej książki, a mimo to zawsze jakoś wychodzę z czymś innym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tego co piszesz, to takie czytadełko o wszystkim i o niczym. Ale to nic, ja lubię takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W sumie to wolę sobie poczytać dobrą obyczajówkę dla odprężenia :) Takie luźne przemyślenia ze strony sławnych osób nie za bardzo mnie interesują... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie darzę sympatią Doroty Wellman, więc do książki raczej nie zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie, nie ciągnie mnie do niej, chociaż Wellman lubię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo u Ciebie jest fajnie. Miłe recenzje i do tego bardzo szczere. Obserwuje więc, by zaglądać tu częściej :3
    Pozdrawiam Natalia Z :3

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię Dorotę Wellman, ale tę książkę sobie odpuszczę. Chwilowo nie mam ochoty zabierać się za tego typu literaturę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Baaardzo miło wspominam te lekturę;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Gościu, witaj w moim książkowym świecie. Ucieszę się, jeśli zechcesz zostawić po sobie ślad w postaci komentarza. Każda opinia jest dla mnie ważna, również ta negatywna, ale proszę Cię przy tym o kulturę wypowiedzi.

Opisując książki, staram się działać w zgodzie z własnym sumieniem. Publikuję tu moje opinie, a zrozumiałym dla mnie jest, że każdy ma swój gust i to, co podoba się mnie, nie musi Tobie. Zatem zarówno sobie, jak i Tobie życzę wyrozumiałości ;)