Duda jest małą dziewczynką, która mieszka z rodzicami i wyimaginowaną... kozą ;-). Przeżywa rozmaite przygody. Nie są one jednak tak wymyślne, jak u pewnego, znanego na całym świecie, czarodzieja Harry'ego P. Tutaj bowiem rządzi PROSTOTA. Przygody Dudy to czynności znane nam z codziennej egzystencji: pieczenie ciasta z mamą czy pomaganie tacie w treningu. Duda ma bal, urodziny; chce psa; jest chora; jedzie z rodzicami nad morze; po raz pierwszy idzie do przedszkola - to są perypetie naszej bohaterki. Jakże one zwykłe i normalne, prawda? A jednak są opowiedziane w niesamowity sposób, który skradł moje serce.
"Duda i wielka przygoda" to propozycja dla małych czytelników, liczących od 3 do 6 lat. Jednak najlepsza zabawa jest wówczas, gdy udział w czytaniu ma cała rodzinka.
Bajka jest nietypowa - zostały w niej zastosowane techniki mnemotechniczne, czyli powtarzanie pewnych słów czy fraz. Wszyscy wiemy, jaką frajdę mają dzieci, mogąc powtarzać co chwila pewne wyrazy lub zdania. Dzieciaczki nie mają - rzecz jasna - pojęcia, co to są wyrazy dźwiękonaśladowcze (onomatopeje), ale w "Dudzie..." duży nacisk jest kładziony właśnie na nie. Mnóstwo tam różnorodnych dźwięków: bum-bam, tup tup, dyn-don i tak dalej. Gdyby każdy rodzic ze swoim dzieckiem czytywał tego typu bajki i ćwiczył z pociechą ich wymawianie (właśnie podczas zabawy), to jestem przekonana, że w naszym społeczeństwie byłoby niewiele osób z wadami wymowy. Logopeda nie byłby wówczas aż tak potrzebny... Mogę się mylić, ale taki wniosek nasunął mi się podczas czytania i oglądania tej wyśmienitej książeczki.
"Duda i wielka przygoda" to publikacja rozwijająca wyobraźnię, która zostaje "pobudzona" prostymi (ale jakże treściwymi!) ilustracjami. Jest tam znacznie więcej miejsca na wyobraźnię niż w innych książkach dla dzieci, z którymi dotychczas miałam do czynienia. Wiele z tych grafik, obrazów może być również świetną pomocą podczas nauki czytania.
Specyficzny tok narracji od razu przypadł mi do gustu i po cichu sądzę, że każdemu może skraść serce taki sposób opowiadania:
Duda lub mieć urodziny, lubi zabawę i uśmiechy. A najbardziej Duda lubi niespodzianki. (s.13)
Dada czyta Dudzie książkę, a Mama Do gotuje zupę pomidorową. DoDo przytula się do Dudy, żeby jej było weselej. Dudzie na razie nie jest weselej. Boli ją głowa i czuje się bardzo, bardzo zmęczona. (s. 41)
Ostatnie karty książki zawierają ciekawy dodatek - można je wyciąć i zgiąć - dzięki temu powstaną postaci Dudy i jej pieska DoDo czy pewnej... zebry. W ogóle wypadałoby zaznaczyć, że ogromnym atutem książki są ilustracje Joanny Grochockiej - jej kreska jest oszczędna, ale dzięki temu nie ma natłoku elementów, które mogłyby rozpraszać małych czytelników.
Do książki dołączona jest płyta z audiobookiem czytanym przez aktorkę Teresę Lipowską (niektórym czytelnikom znaną z serialu "M jak miłość"). Ekspresja, sposób wyrazu, intonacja pan Lipowskiej ogromnie mi odpowiada - czułam się, jakby to moja babcia opowiadała mi tę historię. Gorąco polecam - zarówno w wersji tradycyjnej, jak i audio. Powrót do dzieciństwa uważam za niezwykle udany!
To mój numer jeden wśród książek dla dzieci. "Duda i wielka przygoda" jest doskonałym przykładem na to, że "mniej znaczy więcej". Nie trzeba wcale żadnych nadzwyczajnych przygód, wystarczy umiejętność opowiadania prostych historii ciekawym językiem - taka umiejętność dawnego "gawędziarza". Pani Lipińska tę umiejętność opanowała do perfekcji.
Autorka, pani Dorota Lipińska jest absolwentką filologii polskiej oraz podyplomowych studiów o literaturze dla dzieci i młodzieży na Uniwersytecie Warszawskim. Twierdzi, że to dzięki swojej córce odkrywa świat dziecięcej wyobraźni. To właśnie dla niej napisała niniejszą książeczkę.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości:
Niestety ja już jestem na etapie zupełnie innych książek, jeśli chodzi o pozycje które czytają moi synowie, a szkoda bo te nowe pozycje dla dzieci są świetne:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej .Bardzo ciekawa publikacja.
OdpowiedzUsuńSzkoda , że tak dobra pozycja jest zaginiona gdzieś wśród innych książek. Dlatego dobrze, że zwracasz na nią uwagę.
OdpowiedzUsuń