piątek, 4 lipca 2014

ZNALEZIONE W DAWNEJ PRASIE odc.2

Dzisiaj kolejna odsłona cyklu "ZNALEZIONE W DAWNEJ PRASIE".

ODCINEK 2


Tym razem chciałabym zaprezentować kilka artykułów MAGAZYNU POLSKIEGO
z lipca 1967 roku.

Jeżeli ktoś sądził, że kwas chlebowy jest obecnie wymysłem marketingowców, niech wczyta się w poniższy artykuł. Okazuje się bowiem, że nie pierwszy raz "wskrzeszono" jego popularność.
Powoływanie się na amerykańskich lekarzy/naukowców też nie jest niczym nowym...


Na śmieszno, ale ku zdrowotności:


A teraz artykuł dotyczący stroju weselnego dla panny młodej z różnych krajów. Inspiracje kulturą ludową miały już miejsce niemal pięćdziesiąt lat temu...


Hmmm, do tej pory sądziłam, że bezrobocie to dylemat XXI wieku:


Garść życiowych porad - osobiście najbardziej chce mi się śmiać z punktu siódmego:


Myślałam, że poniższy artykuł można znaleźć tylko we współczesnej prasie kobiecej...


Poniżej chciałam Wam pokazać (abstrahując od treści artykułu), jak uboga była wówczas grafika:


Dokładnie 47 lat temu nagrodą za poprawne rozwiązanie krzyżówki była... narzuta na tapczan (dzisiaj nazywa się to chyba zestaw wypoczynkowy ;):P).


Na dzisiaj to tyle - mam nadzieję, że podobała się Wam kolejna wycieczka w przeszłość:)
Pozdrawiam!

5 komentarzy:

  1. Genialne, rady biskupie. Dziękuję za niesamowitą podróż :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 10 rad biskupich całkiem ciekawe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahaha nieźle się uśmiałam z rad biskupich, powiem, że bardzo ciekawy post.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nagroda za rozwiązanie krzyżówki jest całkiem... intrygująca :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Gościu, witaj w moim książkowym świecie. Ucieszę się, jeśli zechcesz zostawić po sobie ślad w postaci komentarza. Każda opinia jest dla mnie ważna, również ta negatywna, ale proszę Cię przy tym o kulturę wypowiedzi.

Opisując książki, staram się działać w zgodzie z własnym sumieniem. Publikuję tu moje opinie, a zrozumiałym dla mnie jest, że każdy ma swój gust i to, co podoba się mnie, nie musi Tobie. Zatem zarówno sobie, jak i Tobie życzę wyrozumiałości ;)